Hello All,
Jakoś nie miałem weny ostatnio nic pisać, a trochę się podziało przy aucie
Parę rzeczy się kupiło, co by Fiat pięknie wyglądał i ładnie jeździł, w ostatnim czasie skupiłem się na silniku- przeszedł kompletny remont.
Skrzynia była OK, zostały wymienione wszystkie uszczelki i doprowadzona do stanu zadawalającego.
Finalny wygląd:
Czas na silnik:
Silnik wysłany do szlifierza, po oględzinach bloku - II szlif cylindrów, wywalenie starego wału, nowy w cenie szlifu starego. Wiec wał, panewki NOMINAŁ, wałek zrobiony na ostro, głowica do modyfikacji - poprawione kanały dolotowe i wydechowe, splanowana, uszczelniona.
Wałek na gotowo
Nowy wał:
New tłoki:
I tak mniej więcej mając parę nowych części przystąpiłem do składania silnika, jednak moje zboczenie estetyczne nie pozwalało na zamontowaniu bloku bez jego malowania w tym celu zakupiłem farbę:
Odtłuściłem i okleiłem blok , efekty....
Kolor..
I tak oto złożyłem gada
Po czym silnik wpadł w swoje miejsce
Narazie silnik został odpalony, zostaje jeszcze regulacja końcowa, i wszelkie poprawki wokół silnika - Faza dopieszczania
Ostatnio odebrałem felgi z malowania proszkowego i wyszły bardzo fajnie:
Kolejna relacja myślę ze nie długo