Teść jeżdzi tirem w Hiszpami w cyklu 5/1 i przynosi 7 tyś (przynajmniej tak twierdzi laska) chodź sam nie wiem czy w to wierzyć bo teść jeżdzi starym passatem z 95r, laska golfem III 95 a jej brat bravą z 97 więc nie wiem czy faktycznie przynosi do domu tyle kasy skoro mają takie szroty, w nic nie inwestują bo raczej o tym bym wiedział ale z resztą co mnie to

Druga strona, kuzyn lata po PL i LV cysterną, dziennie robi blisko 1000 km więc o czasie pracy i jakości ich jazdy można się już nie wypowiadać bo zwykły śmiertelnik osobówką nie zrobi tyle a co dopiero 40 tonowym pojazdem